Prezes naszej firmy zarządził niedawno obowiązkowe szkolenia dla wszystkich pracowników działu telekomunikacji i informatyki. Jako informatyk Warszawa chcąc nie chcąc musiałem wziąć udział w dwudniowym kursie, który na szczęście okazał się być dość ciekawy i pouczający.
Pierwszy raz miałem możliwość uczestniczenia w tak dobrze zorganizowanym szkoleniu. Wszystkie elementy kursu były dokładnie przemyślane, a ten, komu udało się wcielić kurs w życie odwalił kawał świetnej roboty. Podejrzewam, że to szkolenie na długi czas zapadnie mi w pamięci, i w miarę jak jego obraz będzie się powoli zacierał, w mojej głowie powstanie wspomnienie o najlepszym kursie w całym moim życiu. Ludzie mają tendencję do idealizacji rzeczy, których nie posiadają w zasięgu ręki.
Szkolenie trwało dwa dni i obejmowało nie tylko informatyków zatrudnionych w naszej firmie, ale i innych przedstawicieli tego zawodu, których pracodawcy zdecydowali się na wysłanie swoich pracowników na doszkalanie. Przez dwa dni Marriott gościł w swoich progach informatyków i programistów ze stolicy oraz z innych dużych polskich miast. Wśród uczestników szkolenia znaleźli się rodowici Katowiczanie, Wrocławiacy, Poznaniacy, Gdańszczanie i wielu innych. Poza ciekawym i pouczającym tematem wykładów i ćwiczeń, jako uczestnicy szkolenia mieliśmy zagwarantowanych wiele materiałów dydaktycznych i pomocniczych, a do tego obiad serwowany w niewielkim korytarzu przylegającym do Sali konferencyjnej był po prostu nieziemski!