Nie mam zielonego pojęcia co mi się ostatnio dzieje z palcem wskazującym u prawej dłoni, ale od dwóch dni od czasu do czasu pobolewa mnie tak bardzo, że przez pewien czas jestem kompletnie wyjęty z życia i nie mogę wypełniać swoich zawodowych obowiązków. Wydaje mi się, że moje problemy z palcem mają coś wspólnego z wykonywaną przeze mnie funkcją informatyka, informatyk Wrocław. Codziennie palec wskazujący jest mi niezbędny do zrobienia tysiąca różnych rzeczy i chyba po prostu się przeforsował.
Pisząc na klawiaturze w znacznej mierze używam palca wskazującego, klikając przyciski na myszce również go wykorzystuję. Przez ostatnie godziny starałem się nawet wszystkie czynności wykonywać za pomocą palca środkowego, jednak nie jest to takie proste, jak mogłoby się wydawać. Przy pomocy palca wskazującego wszystko robię cztery razy szybciej niż wtedy, gdy polegam jedynie na pozostałych czterech palcach. Niestety, jeśli nie chcę, by ból w paliczkach jeszcze bardziej się pogłębiał, muszę trochę przystopować i dać odpocząć stawom w palcu wskazującym. Wczoraj wieczorem surfując po Internecie poczytałem trochę o zapaleniach kości i zwyrodnieniach stawów związanych ze zbytnim przemęczaniem układu szkieletowego, dlatego postanowiłem pracować nieco gorzej i wolniej, ale dać sobie szansę na stuprocentowe wyzdrowienie. Mam nadzieję, że po wyleczeniu palca więcej razy nie będę miał podobnej przypadłości, bo ten ból jest nie do zniesienia.